Drodzy Ojcowie - wszystkiego najlepszego!
Wasze zdrowie, tatusiowie!

Sezon 2024/2025 wnioski i rozliczenia
- słaba frekwencja kibiców spoza "młyna" na naszym stadionie
- wzrostowa frekwencja wyjazdowa
- coraz lepsze oprawy
- doping na dobrym poziomie nawet w meczach z "ogórkami"
Mamy parę pomysłów jak poprawić to wszystko - obserwujcie naszą stronę - na dniach będzie parę ciekawych informacji, możliwe, że parę konkursów z nagrodami...
A teraz mniej przyjemne rzeczy - rozliczenia po sezonie:
- Rada nadzorcza klubu, czyli panowie: Kucia, Łukosz i Lewandowski a po zmianach Manżulis - cieszy to, że klub otrzymał dofinansowanie, dzięki czemu uniknęliśmy bankructwa - tak, nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu. Martwi natomiast, że w RN zasiadał niejaki Pan Lewandowski, związany wcześniej z Górnikiem Zabrze i z tamtejszym ratuszem - czy my nie mamy w Bielsku żadnych poważniejszych ludzi, którzy się lepiej nadają do RN? Musimy dać dorobić "obcemu"? Pytanko następne - czym zajmuje się dokładnie Pan Manżulis? i jaka jest jego rola w Radzie nadzorczej? Dla kolegi pytam....
- Zarząd klubu czyli panowie Przeradzki, Miąc, Cienciała, a po zmianach Pan Sałajczyk... jeśli na temat tego ostatniego na razie nie ma co źle pisać, bo wyciągnął na tą chwilę maksa z klubu, ratusza i pracowników, tak na Przeradzkiego i Cienciałę ciężko będzie cokolwiek dobrego napisać, oprócz tego, że dobrze, że już ich w Podbeskidziu nie ma. Przeradzki swoją osobą, podejściem do zarządzania, podejściem do pracowników i do zwykłych ludzi okazał się... zwykłą kanalią, która nikogo nie szanowała. Mamy w doskonale w pamięci jego działania - począwszy od rozliczania pracowników za niezgaszone światło, po blamaż w decyzyjności przy derBBach. Nadmienię tylko, że to właśnie Przeradzki wypowiedział niesławne: "co za różnica, czy będziemy grać w 1 czy 2 lidze? Przecież to prawie to samo", czy "a po co nam tez Sakaszwili w rezerwach" (chodziło o Merebashvilego). Wstyd i niesmak pozostał po tym człowieku, który jakby nie było - był sternikiem naszego Podbeskidzia. Jeśli chodzi o Michała Miąca - jedyne co można mu zarzucić, to odejście z klubu po przegranej w wyborach na prezesa. Ale o Sławku Cienciale trochę się rozpiszę... Oczywiście nie należy mu odbierać statutu klubowej legendy, ale odkąd uczyniono z niego Dyrektora Sportowego to odkleił się z lekka od rzeczywistości. Transfery jakie przeprowadzał do klubu wołały o pomstę do nieba, tak samo jak wysokość kontraktów piłkarzy, którzy nie łapali się nawet do składu meczowego. Nazwiska takie jak: Kadrić, Perosevic, Siverio czy Lukac za długo zapiszą się w Bielsku jako "klub kokosa". Reasumując - dobrze się stało, że tych Panów już nie ma w kubie. Źle się stało, że byli ojcami spadku. My, ultrasi, po tych wydarzeniach możemy Wam obiecać, że każdemu w klubie będziemy patrzeć na ręce i nie pozwolimy na podobną sytuację już nigdy!
Sezon 2024/2025 sportowo
Druga runda po słabszym początku dostarczyła nam dużo radości. Zemściliśmy się na lokalnym przeciwniku z Cygańskiego Lasu pokazując, jaki klub w Bielsku-Białej jest najlepszy, znów pokonaliśmy faworyzowaną Wieczystą - tym razem na ich terenie i do ostatniej kolejki walczyliśmy o baraże do 1 ligi. Niestety nie udało się, ale patrząc na tą drużynę jestem dobrej myśli.
Góralem sezonu - bezapelacyjnie Michał Willmann
Plusy sezonu - trener Brede, Bartosz Florek, Janek Majsterek, Wojtek Szumilas, Dawid Ściuk
Flop sezonu - Szymon Gołuch
Minusy sezonu - pan Przeradzki, młodzieżowcy poza Willim i Ściukiem, lewa strona obrony
Co jeszcze można napisać o sportowej stronie tego sezonu? Na pewno warto wspomnieć o fenomenalnym wejściu do zespołu Krystiana Wieczorka, na którym wiele osób wieszało psy i hejtowało go, że miejsce w zespole ma dzięki ojcu, który jest jednym ze sponsorów klubu (swoją drogę - pozdrawiamy Tobi!). Co zrobił Krystian? Zamknął im mordy meczem z Zagłębiem Lubin w Pucharze Polski (obronione karne) oraz ligowy z Hutnikiem Kraków. Na pewno warto też wspomnieć o Konradzie Forencu - Fori nie dość, że mentoruje młodszym kolegom, to pokazuje swoją postawą, że jest prawdziwym liderem w szatni i przywódcą na boisku.
Cały sezon w 10-ciostopniowej skali można ocenić na 6,5-7. Mimo wszystko oczekiwaliśmy baraży, mimo całkowicie nowego składu. Dlatego w przyszłym sezonie - patrząc na skład 2 ligi w sezonie 2025/2026 - awans bezpośredni do 1 ligi to nasz obowiązek. I tu nie ma zmiłuj....
Sezon 2024/2025 kibicowsko
O zeszłej rundzie napisze krótko:
- wyrzuciliśmy z klubu przy wsparciu całej kibicowskiej społeczności Podbeskidzia szkodnika Przeradzkiego
- nie zaliczyliśmy ani jednego "0" wyjazdowego
- wspomoglismy naszych czeskich przyjaciół w ich najważniejszych meczach
- na meczu z Sosnowcem "przetestowaliśmy" wyrzutnie fajerwerków 😁
To teraz o tej rundzie:
- na oprawy zużyliśmy prawie 0.5 kilometra materiału (ponad 4 rolki po 100m każda)
- około 15 litrów farb
- około 75 farb w sprayu (także na grafy)
- 70 rac
- 100 stroboskopów
- 30 ogni wrocławskich
- 12 dymów w naszych barwach
Nie udałoby nam się tego dokonać bez Was i waszego wsparcia - głównie finansowego - to dzięki Wam na 17 meczów w tym sezonie - ponad połowa była z oprawami! Dlatego jeśli się WaM podobało i chcecie w przyszłym sezonie więcej - postawcie Ultrasom przysłowiową kawę

Liczby wyjazdowe w tej rundzie były na poziomie dość dobrym, choć bez problemu o przyszłym sezonie możemy je poprawić.
Najliczniej stawiliśmy się na "wyjazdowym" meczu derbowym, rozgrywanym na naszym stadionie. Najsłabszy wyjazd zanotowaliśmy w dalekim i nieprzyjaznym Elblągu.
- Elblag - 3 fanatykow
- Bytom - 15 incognito
- Jastrzębie - 250 osób
- Częstochowa - 15 podglądaczy zza płotu
- Kraków (Wieczysta) - 206 person
- Sosnowiec - 120 fanów
- derBBy - 1700 Ceramedowców
- Lubin - 102 wyjazdowiczów
- Kalisz - 20 Górali
Godnym odnotowania jest fakt, że nasi fanatycy było również na sektorze w Bytomiu w około 15 osób (brak sektora gości) oraz z Częstochowie na Skrze, gdzie w ogóle nie ma sektorów dla kibiców (15 osób). Na plus także cztery wyjazdy w trzycyfrowej liczbie (w całym sezonie notujemy aż 5 takich wyjazdow, nie licząc derBBów).
Do naszych sukcesów w tym sezonie należy zwiększenie liczby fanatyków w "młynie" a dress code jaki przyjęliśmy bardzo dobrze prezentuje się zarówno na meczach domowych jak i na wyjazdach.

Przed nami nowy sezon w 2 lidze, nowe stadiony do odwiedzenia, nowe trasy do przejechania.
Dziękujemy jeszcze raz wszystkim kibicom za ten sezon i do zobaczenia w kolejnym!
Gdy emocje już opadną - wnioski, podsumowania, rozliczenia po sezonie 2024/25
- podsumowanie kibicowskie
- podsumowanie sportowe
- oceny piłkarzy
- ocena działań zarządu
- plany i oczekiwania na przyszły sezon
A teraz ładujcie akumulatory na przyszły sezon i zapraszam do obejrzenia kulis z ostatniego meczu okiem niezawodnego Michała:
TS PODBESKIDZIE 2:0 Hutnik Kraków2 liga - styl życia.
Teraz słówko o nas... W dniu dzisiejszym prezentujemy dwie oprawy - najpierw dwie czarne folie z wyciętymi datami 1995 i 2025 odnoszące się do 30-lecia istnienia naszego klubu. Między datami rozwijamy herb na siatce, całość dopełniały złote "sreberka".. nie bylibyśmy sobą nie odpalając przy tym sporej ilości piro: stroboskopy, ognie wrocławskie a także race. Całość dopełnił transparent o treści: "30 lat tworzenia historii, nieustannego dążenia ku chwale i victorii". Warto nadmienić, że bardzo dobrze przyjęła się nowa przyśpiewka na nutę "takiego Janicka", przy której bawiła się prawie całą wschodnia trybuna.

W drugiej połowie prezentujemy druga oprawę, na która składała się postać pana Roberta Makłowicza jak miesza w kociołku i mówi słynne "idzie, idzie Podbeskidzie" oraz transparent "czuć aromat piro". Przekaz bardzo jasny i konkretny, więc Malkowiczowi się nie odmawia i na sektorach 14G, 15G a nawet 16G ponownie rozbłysły race w najpiękniejszych kolorach. Na sam koniec meczu wyrzucamy w niebo spore ilości konfetti i w taki sposób kończymy w Bielsku-Białej sezon 2024/2025. Po meczu dziękujemy piłkarzom za cały sezon z krótkim przekazem: "do góry łeb!".

Osobne podziękowania należą się naszym przyjaciołom z Bohemians Praga oraz z Pardubic, którzy zjawili się w kilkanaście osób wspierać nas w walce o baraże - díky za vaši podporu přátelé!

Goście pojawili się w 238 osób, ze wsparciem swojej zgody z Magdeburga. Wokalnie wypadli dość dobrze, dopingując swoich piłkarzy cały mecz.
Podsumowanie całej rundy jak i całego sezonu w następnym tygodniu, więc czekajcie cierpliwie, bo mamy parę pomysłów na przyszły sezon, które powinny się Wam spodobać.
Na koniec ciekawostka: biorąc pod uwagę tylko rundę wiosenną to skończylibysmy na 3 miejscu w tabeli.... Ehhhh szkoda....
Nadzieja umiera ostatnia...
1. Musimy bezwarunkowo wygrać najbliższy mecz z Hutnikiem Kraków
2. Świt Szczecin lub KKS Kalisz muszą przegrać swój mecz - będzie ciężko, bo nie dość, że grają u siebie to z zespołami z dołu tabeli - rezerwami ŁKS -u oraz z GKS-em Jastrzębie.
3. Świt przegrywa, Kalisz remisuje.
Każda inna opcja skazuje nas na kolejny sezon w 2 lidze. Z czym to się wiąże? Z mniejszymi przychodami z transmisji telewizyjnych. Ze stratą reputacji a to pośrednio wpływa na zainteresowanie potencjalnych sponsorów. Z frekwencją na 14-tysiecznym stadionie na poziomie 2000 osób. Na kolejnej walce z miastem o fundusze na funkcjonowanie klubu, bo jak wiadomo - jesteśmy niestety na ich garnuszku. Z plusów? Nie widzę żadnych. Nawet potencjalne derby z bialo-zieloną stroną Bielska nie są czymś, co jest w stanie nam to wynagrodzić, a granie z rezerwami ŁKS -u, Śląska Wrocław czy Legii Warszawa tym bardziej.
Dlatego 7 czerwca, o godzinie 17.30 widzimy się wszyscy ubrani na BIAŁO przy Rychlińskiego 21 i głośnym dopingiem przez 90 minut wspieramy dumę Bielska!
Goście mobilizują się na ten wyjazd,.więc będzie ciekawie, zwłaszcza, że nasi Ultras Wiecznie Młodzi będą mieli dla Was niespodziankę 🤫🫢

Kolejny nowy gadżet dostępny na meczu z Hutnikiem 7.06.25


Już był w ogródku, już witał się z gąska..
Dla ponad 20-osobowej delegacji "Górali" nie będzie to radosny powrót, tak jak chociażby z ostatniego wyjazdy z Lubina.
Przed nami najważniejszy mecz tego sezonu - w Bielskiej Twierdzy przy Rychlińskiego 21 gościć będziemy Hutnik Kraków i ich kibiców, których spodziewamy się około 200.
Pierwszy z finałów już jutro
BARAŻE o powrót do 1 ligi.
Wystarczy wygrać jutro na wyjeździe z KKS Kalisz... A później? Nieważne co później, bo liczy się to co tu i teraz, a teraz mamy na rozkładzie Kalisz. I czy to się uda, czy się nie uda, to ta drużyna, ten zespół już wygrał. Wygrał serca kibiców. Wygrał je walką, ambicją, postawą zarówno jako całość jak i indywidualnie. Mamy w końcu drużynę, o której nie możemy powiedzieć "wkłady do koszulek" jak choćby o ich poprzednikach. Mamy charakterną "GÓRALSKĄ KAPELĘ".
Kołek, Sokół, Chmielu czy Górek mogą być zadowoleni ze swoich następców.
Co by się nie stało w najbliższych dwóch kolejkach taki mały apel do Pana Prezesa - proszę się postarać zachować trzon tej drużyny. Bo takich zawodników chcemy oglądać na boisku.

Zapisy na wyjazd do Kalisza
Nasz przeciwnik z Kalisza wygrał z nami w rundzie jesiennej na naszym stadionie 0:1 po golu w 85 minucie.
Mamy nadzieję, że "GÓRALSKA KAPELA" skutecznie zrewanżuje się "Cebularzom", zwłaszcza, że to jeden z naszych bezpośrednich rywali w walce o najlepszą "6".
Wojnaaaa!!!!
Bielsko wygrało i ŁKS rozj***ło
"OJCIEC ZABRAŁ MNIE NA MECZ
POKOCHAŁEM CERAMED
NAJLEPSI KIBICE
BIELSKIE PODBESKIDZIE"
Jednym słowem - SZTOS!
Informacyjnie tylko dodam, że mecz zakończył się wynikiem 3:0, a dzieła zniszczenia dopełnił Janek Majsterek. Po przerwie nasi piłkarze wrzuciło na luz i widać było, że oszczędzają siły - przed nami 4 finały (mam taką nadzieję) - 4 mecze, które dzielą nas od powrotu do 1 ligii.
W imieniu Bielskiej Twierdzy dziękujemy wszystkim, którzy wrzucili do naszych puszek przysłowiowy "grosik" - to dzięki Wam tworzymy na trybunach niejednokrotnie widowisko udowadniające, że ultrasowsko jesteśmy co najmniej w 1 lidze!

Widzimy się dziś przy R21? No jak nie jak tak!
- godzina 18.30 - otwarcie stadionu
- godzina 19.00 - otwarcie naszego stoiska z gadżetami
- godzina 19.45 - 100% ubranych w białą koszulkę/bluzę/kurtkę jest na sektorze 15G
- godzina 20.00 - rozpoczynamy fanatyczny doping, po baraże!
Czemu wśród tych ważnych informacji jest podana godzina otwarcia naszego stoiska z gadżetami? Popatrz na te zdjęcia i się domyśl:
Tak - będą nowe szale na 30-lecie naszego klubu. Jako, że to właśnie w tym roku nasz klub oficjalnie istnieje 30 lat to liczba szali też będzie wynosiła tylko 30 sztuk. Czym jeszcze będą się różnić od standardowych, szali? Tym, że są zrobione w formacie nadruku, do pozwoliło uzyskać efekt jak na zdjęciach, a wyobraźcie sobie, że w rzeczywistości efekt jest jeszcze lepszy!
Wszystkiego najlepszego CESAROKI!
Śląsk Cieszyński z Podbeskidziem!
Ależ nam tego brakuje..
Nie możesz doczekać się piątku? My też!

17.05.2005 Jedziemy!
Trasa przebiegła z niespodzianką w postaci uszkodzonej opony w jednym z busów. Po krótkim - przymusowym postoju, ruszamy dalej i około godzinę przed meczem meldujemy się na stadionie Zagłębia Lubin...
Na sam stadion wchodzimy bez najmniejszych problemów. Ochrona bardzo szybko i sprawnie się uwinęła nie cudując i nie szukając miodu w d...
Od początku - mimo chłodnego wiatru i deszczu lecimy z dopingiem. Na początku meczu pokazujemy małą oprawę, na którą składa się postać Szpiega z Krainy Deszczowców, w szalu w barwach TSP, z typowym wyjazdowym atrybutem w postaci piwa oraz napis "KARRAMBA - CERAMED NA SZLAKU"
Oceniając "kącik kulinarny" gospodarzy co ocena 5/10 - tylko ze względu na rozmiar kiełby, przystępną cenę (20pln) oraz dodatek ogórka kiszonego.
Na boisku mecz rozpoczął się dobrze dla nas - już w 28 minucie bramkę zdobywa nasz młodzieżowiec Bartek Florek. Niestety w 35 minucie, po karygodnym zachowaniu sędziego, który nie zauważył faulu na naszym zawodniku - tracimy bramkę. Chwilę później gramy już w przewadze, bo po dwóch żółtych kartkach z boiska zszedł zawodnik z Lubina.
Druga połowa to nasze ataki i w 58 minucie mamy rzut karny, który na bramkę zamienia Marcin Biernat. My nakręcamy się z dopingiem z minuty na minutę, a w 82 minucie po zagraniu Mateja Mrsica jeden z piłkarzy Zagłębia pakuje piłkę do własnej bramki. Dzieła zniszczenia dopełnia Marcin Biernat zdobywając z rzutu karnego bramkę numer 4. Na trybunie zabawa, a piłkarze pod sektorem dołączają do celebracji zwycięskiego meczu. Po tym sprawnie zawijamy się do autokarów i ruszamy do Bielska-Białej. Warto nadmienić, że był to nasz trzeci z kolei trzycyfrowy wyjazd. W Lubinie zameldowało się 100 ultrasów z 3 flagami.
Do następnego... najlepsze mecze to te na wyjeździe!

JEDZIEMY DO LUBINA!!
17.05.2025 jedziemy wszyscy do Lubina wspierać DUMĘ BIELSKA.
Dress code wyjazdowy niebieski, szal (najlepiej pasiak)