Pierwszy z finałów już jutro
BARAŻE o powrót do 1 ligi.
Wystarczy wygrać jutro na wyjeździe z KKS Kalisz... A później? Nieważne co później, bo liczy się to co tu i teraz, a teraz mamy na rozkładzie Kalisz. I czy to się uda, czy się nie uda, to ta drużyna, ten zespół już wygrał. Wygrał serca kibiców. Wygrał je walką, ambicją, postawą zarówno jako całość jak i indywidualnie. Mamy w końcu drużynę, o której nie możemy powiedzieć "wkłady do koszulek" jak choćby o ich poprzednikach. Mamy charakterną "GÓRALSKĄ KAPELĘ".
Kołek, Sokół, Chmielu czy Górek mogą być zadowoleni ze swoich następców.
Co by się nie stało w najbliższych dwóch kolejkach taki mały apel do Pana Prezesa - proszę się postarać zachować trzon tej drużyny. Bo takich zawodników chcemy oglądać na boisku.
